Dym wędzarniczy, który przenika przez całą rybę, ma działanie bakteriobójcze i bakteriostatyczne. Działa także antyoksydacyjnie, dzięki czemu wędzone ryby są bardziej odporne na procesy jełczenia zawartych w nich tłuszczów.
Choć jednak wędzenie niewątpliwie ma swoje zalety, nie jest też wolne od wad. Z jednej strony będzie wydłużało trwałość produktu i działało antybakteryjnie, jednak z drugiej powoduje pojawienie się w rybie różnych związków chemicznych niepożądanych dla zdrowia, takich jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), które mogą działać rakotwórczo.
Śpieszę jednak uspokoić amatorów wędzonych ryb - nie można powiedzieć, że działają one na nasz organizm toksycznie czy rakotwórczo, ponieważ oprócz szkodliwych związków zawierają także substancje korzystne dla naszego zdrowia - takie jak nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, D, E oraz grupy B czy składniki mineralne, m.in. cynk, fosfor, miedź, selen oraz wapń.
Pamiętajmy o tym, by ryby wędzone były dodatkiem i urozmaiceniem naszej diety, a nie jej podstawą. Wtedy bez obaw możemy cieszyć się jej smakiem. Na przykład pyszną pastą z makreli idealną na kanapki z razowego pieczywa.
Pasta z makreli - przepis
Do przygotowania pasty będziesz potrzebować:
- wędzoną makrelę,
- 2 łyżki jogurtu naturalnego,
- sok z połowy cytryny,
- 2 ogórki kiszone,
- sól i pieprz do smaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz