Od jakiegoś czasu w Polsce dużą popularnością cieszą się produkty oparte na egzotycznych owocach, takich jak granat, liczi, papaja czy właśnie noni. Sok z owoców noni reklamowany jest jako cudowne remedium pomagające niemal w każdej chorobie. Ile w tym prawdy, a ile dobrego marketingu?
Dlaczego właśnie sok noni?
Według producentów sok z owoców noni wykazuje niezwykłe działanie prozdrowotne – wystarczy wymienić, że pomaga na bóle głowy, bóle menstruacyjne, bóle stawów, cukrzycę, depresję, gorączkę, grzybicę, nadciśnienie tętnicze, nowotwory, osłabienie układu odpornościowego, trawienie, wrzody żołądka, zaburzenia krążenia, zaburzenia miesiączkowania, zaburzenia oddechowe, zespół przewlekłego zmęczenia oraz zmiany miażdżycowe. Mało? To dołóżmy do tego jeszcze choroby jelit, choroby serca, choroby nerek, malarię, infekcje pęcherza, reumatoidalne zapalenie stawów i zapalenie oka.
Reklamowanych działań korzystnych dla naszego organizmu jest naprawdę sporo, więc w zasadzie każdy znajdzie coś dla siebie.
Czym jest noni?
Noni, czyli morwa indyjska, to krzew naturalnie występujący w południowo-wschodniej Azji i na wyspach Oceanu Spokojnego. Jego właściwości od wieków doceniane są przez mieszkańców Polinezji, którzy ochrzcili go mianem "aspiryny przyszłości". Polinezyjska medycyna ludowa jako surowce lecznicze wykorzystuje niemal wszystkie części rośliny, choć szczególne właściwości przypisuje właśnie owocom. Dlatego właśnie sok noni w kulturze zachodniej rozreklamowany został jako środek niemal na wszystko. A ile z tych właściwości zostało udowodnionych?
Właściwości zdrowotne noni
Część reklamowanych właściwości prozdrowotnych noni ma rzeczywiście potwierdzenie w badaniach naukowych.
Przede wszystkim udowodnione jest działanie antynowotworowe soku noni. Badania sugerują, że noni może hamować procesy, podczas których zdrowe komórki ulegają przemianom w komórki zmienione nowotworowo. Ponadto grupa hawajskich naukowców wykazała, że noni może wydłużyć życie osoby już chorującej na chorobę nowotworową. Badacze zaznaczają jednocześnie, że istotna jest odpowiednia dawka soku – zbyt duża może pogorszyć jakość życia chorego. Wciąż prowadzone są badania na ten temat.
Kolejnym udowodnionym działaniem noni jest profilaktyka miażdżycy. Owoce tej rośliny hamują utlenianie cholesterolu LDL, dzięki czemu mogą zapobiegać zmianom miażdżycowym w tętnicach.
Owoce noni bogate są także w związki polifenolowe, które hamują działanie enzymów odpowiedzialnych za zapoczątkowanie stanu zapalnego – wykazują więc działanie przeciwzapalne.
Owoce noni stosowane są przez mieszkańców Polinezji w leczeniu chorób układu pokarmowego. Badania wskazują, że zawarte w tych owocach związki z grupy antrachinonów i triterpenów rzeczywiście mogą wykazywać działanie przeciwdrobnoustrojowe, co może wspomagać leczenie i profilaktykę bakteryjnych i grzybiczych infekcji żołądka i jelit.
Polinezyjczycy stosują sok noni do płukania gardła, aby złagodzić jego ból. W badaniach nad liofilizowanym ekstraktem z korzenia odkryto substancję, która zapobiega bólowi. Wykazuje ona działanie przeciwbólowe porównywalne z działaniem morfiny (zmniejszenie odczuwania bólu o 75-81%), przy czym charakteryzowała się mniejszą toksycznością od morfiny.
Noni nie dla wszystkich
Choć dla części reklamowanych przez producentów właściwości zdrowotnych soku noni można znaleźć potwierdzenie w badaniach naukowych, zawsze trzeba pamiętać, aby - podobnie jak przy innych suplementach – przed rozpoczęciem przyjmowania wziąć pod uwagę występujące choroby oraz przyjmowane leki.
Owoce noni nie są wskazane dla dzieci oraz kobiet ciężarnych – w polinezyjskiej medycynie naturalnej roślina ta była wykorzystywana do wywoływania poronień. Również kobiety karmiące powinny zrezygnować ze spożywania tych owoców i ich przetworów.
Ze względu na wysoką zawartość potasu noni nie powinny spożywać osoby z chorobami nerek, hiperkalemią oraz zaburzeniami rytmu serca. Długotrwałe dostarczanie nadmiernej ilości potasu w diecie może również doprowadzić do zaburzeń rytmu serca u osób zdrowych.
Najważniejszą przestrogą przed spożywaniem nadmiernych ilości soku jest jego działanie hepatotoksyczne – noni prawdopodobnie powoduje zapalenie wątroby. W publikacjach opisane jest kilka przypadków osób, które po stosowaniu soku noni zachorowały na zapalenie wątroby. Co prawda nie ma potwierdzenia toksycznego wpływu noni na wątrobę w badaniach naukowych, jednak odnotowane przypadki kliniczne są bardzo istotne.
Dlatego bardzo ważna jest przyjmowana ilość soku noni. Obecnie uważa się, że maksymalna bezpieczna dawka to 40ml dziennie, aczkolwiek wciąż trwają badania na ten temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz