Chłodniki najczęściej przygotowuję ze świeżych warzyw, dzięki czemu w największe upały unikam jakiegokolwiek gotowania, a mam pyszny i sycący posiłek. Tym razem jednak temperatury nie są zabójcze, postanowiłam więc przygotować wersję z wykorzystaniem gotowanych buraków.
Choć oczywiście w największe upały sprawdzi się równie dobrze, jeśli buraka ugotujecie dzień wcześniej wieczorem (albo nawet w nocy 😉).
Chłodnik buraczano-ogórkowy - przepis na 4 porcje
Do przygotowania chłodnika będą Ci potrzebne:
- 700g buraków,
- 500g ogórków,
- 120g rzodkiewek,
- 500ml kefiru,
- 500ml maślanki,
- szczypta kminku,
- szczypiorek,
- 2 jajka,
- sól i pieprz do smaku.
1. Buraki ugotuj, ostudź, obierz ze skórki i zetrzyj na tarce o grubych oczkach.
2. Jajka ugotuj na twardo.
3. Ogórki i rzodkiewki pokrój w drobną kostkę.
4. Szczypiorek posiekaj.
5. Warzywa wrzuć do miski, zalej kefirem i maślanką, dopraw solą, pieprzem i kminkiem, wsyp posiekany szczypiorek, wszystko wymieszaj i wstaw do lodówki na 2-3 godziny.
6. Jajka obierz, przekrój na pół i dodaj do zupy przed podaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz