Tym razem przepis dość czasochłonny, ale pierogi są tego warte 😄
Pierogi to danie znane chyba na całym świecie - znajdziemy je w kuchni europejskiej, azjatyckiej, amerykańskiej oraz afrykańskiej.
Pierogi to kawałki cienkiego, elastycznego, dobrze zlepiającego się ciasta napełnionego rozmaitymi farszami i poddanego obróbce termicznej - może być gotowane w wodzie, na parze, pieczone, smażone lub grillowane.
Choć obecnie zarówno wielu Polaków, jak i cudzoziemców uważa pierogi za typowo polską potrawę, to pomysł faszerowania kawałków ciasta i ich gotowania, smażenia czy pieczenia najprawdopodobniej pochodzi jednak z Chin, skąd przez Ruś dotarł do Polski, a następnie rozpowszechnił się dalej na zachód Europy.
Podobno pierogi w Polsce znane były już w XIII wieku i przygotowywane były wtedy na specjalne okazje, takie jak ślub, stypa czy imieniny. W XVII wieku były już z pewnością bardzo dobrze znane - przepisy na nie znajdziemy w Compendium ferculorum - najstarszej polskiej książce kucharskiej z 1682 roku.
Choć pierogi znajdziemy w większości kuchni narodowych świata, nie są one oczywiście identyczne jak nasze Polskie - różnią się rodzajem ciasta, nadzieniem, kształtem, sposobem lepienia i podania oraz oczywiście nazwą.
W Polsce dość dobrze znane są m.in. białoruskie lub litewskie kołduny, chińskie wontony, hiszpańska empanada, indyjskie samosy czy rosyjskie pielmieni. Ja osobiście uwielbiam jeszcze japońskie gyoza.
Ja dziś postawiłam na mniej tradycyjną (przynajmniej dla nas😉) wersję i postanowiłam nafaszerować pierogi warzywami, a potem je upiec.
Pieczone pierogi z warzywami - przepis na ok. 20 sztuk
Do przygotowania ciasta na pierogi będziesz potrzebować:
- 300g mąki pszennej pełnoziarnistej,
- żółtko,
- szczypta soli,
- ok. 150ml gorącej wody.
- 450g mrożonej włoszczyzny w paski,
- 450g pieczarek,
- cebulę,
- 2 łyżki oleju rzepakowego,
- 80g koncentratu pomidorowego (mały słoiczek),
- pół łyżeczki papryki,
- pół łyżeczki tymianku,
- pół łyżeczki oregano,
- pół łyżeczki bazylii,
- pół łyżeczki rozmarynu,
- pół łyżeczki cząbru,
- sól i pieprz do smaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz