Panna cotta to deser wywodzący się z północnego regionu Włoch. Konkretnie najprawdopodobniej pochodzi z Piemontu, gdzie zresztą w 2001 roku został wpisany na listę tradycyjnych produktów regionalnych.
Jego nazwa dosłownie oznacza "gotowana śmietanka".
Oryginalnie deser też przyrządzany jest, jak sama nazwa wskazuje, ze śmietanki, którą podgrzewa się razem z żelatyną i cukrem, miesza z różnymi dodatkami (np. wanilią, musem owocowym, skórką cytrynową), po czym wylewa do okrągłej foremki, w której stygnie i wtedy przybiera jej kształt. Podawana jest zazwyczaj z owocami lub sosem owocowym.
Ja dziś przygotowałam nieco odchudzoną wersję panna cotty - zamiast śmietanki użyłam jogurtu. Deser wyszedł naprawdę pyszny!
Jogurtowa panna cotta - przepis na 4 porcje
Do przygotowania panna cotty będziesz potrzebować:
- 4 kubeczki jogurtu naturalnego,
- 3 łyżeczki żelatyny,
- 3 łyżki wrzątku,
- 2 łyżki syropu klonowego,
- 1 limonkę,
- 1/2 granatu,
- kilka owoców miechunki.
1. Żelatynę wymieszaj w kubeczku z gorącą wodą do rozpuszczenia.
2. Jogurt przelej do miski, wymieszaj z rozpuszczoną żelatyną, wyciśniętym sokiem z limonki i syropem klonowym.
3. Masę przelej do małych foremek, odstaw do lodówki na kilka godzin do stężenia, po czym delikatnie wyjmij z foremek - żeby łatwiej je wyjąć możesz wcześniej na dno foremki położyć kółeczko pergaminu.
4. Panna cotty delikatnie przełóż na talerzyki i udekoruj pestkami granatu oraz owocami miechunki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz